Wiecie, że nasze województwo ma najlepsze w Polsce warunki do kajakowania? Przez region przepływają między innymi Drawa, Korytnica, Piława, Rega, Rurzyca, Ina, Parsęta i Wieprza, każda z nich znana z przejrzystej i czystej wody. Przecinają wodną wstęgą malownicze pola, lasy, wsie i miasteczka, pokazują swój charakter- raz spokojny, a raz narowisty i górski. Kto pływał, ten wie o czym mowa, a kto nie, ten powinien szybko to nadrobić. Na przykład spływając malowniczą Korytnicą.

Spłyń uroczo

Korytnica to około 40-kilometrowa rzeka będąca lewym dopływem Drawy. Nie leży w Drawieńskim Parku Narodowym, ale w jego otulinie. Jeżeli fascynuje cię dzika przyroda, to najprawdopodobniej będziesz wiosłował z otwartymi ustami i wyrazem zachwytu w oczach 😉 Krystaliczna woda daje możliwość niesamowitej obserwacji podwodnego świata. Równolegle z kajakiem płyną ławice płoci, a w czasami udaje się wypatrzyć nawet pstrąga i lipienia. Na brzegu licznie występują żeremia- bobrze budowle. Gdzieniegdzie czasem śmignie wydra 😉 Bywają także chwile, że zadzierając głowę do góry możemy podziwiać bielika w locie… Także okoliczna flora zapiera dech w piersiach. Brzegi rzeki porośnięte są sosnowym, specyficznym drzewostanem. Korytnica to rzeka, która pozwoli nam nacieszyć się bliskością natury i spokojem, ponieważ spływy nią są mniej popularne i szlak kajakowy nie jest tak bardzo zatłoczony  i trudny do przebrnięcia jak na pobliskiej Drawie. Nam do głowy przychodzi jedno słowo- uroczo 😉 Zajrzyjcie także do relacji Anity, a jeżeli już podejmiecie decyzję, że chcecie przeżyć tu przygodę, to nie wahajcie się napisać do natursport lub fajnekajaki.

 

Malownicza Korytnica

Malownicza Korytnica

 

A od nas kilka wskazówek praktycznych:

Co warto zabrać na spływ kajakowy:

  1. Ubieramy się w szybkoschnącą odzież. Dobrze mieć w zanadrzu ubrania takie jak koszulka techniczna (funkcyjna)- dobrze schną i są stworzone do uprawiania sportu.
  2. Wiązane buty lub specjalne buty do wody. Nikomu nie będzie wygodnie przenosić kajaków przez zwalone drzewo w klapkach, nie mówiąc już o niebezpieczeństwie skręcenia kostki na śliskim konarze… sami wiecie.
  3. Ochrona głowy przed słońcem. Wszyscy wiemy, że udary słoneczne to nic przyjemnego. Warto zaopatrzyć się też w krem z filtrem przeciwsłonecznym.
  4. Opakowania wodoszczelne. Przewrotka to nic strasznego. No, chyba że w kajaku mamy cały sprzęt wyprawowy, a on teraz właśnie leży na dnie. Dobrze jest spakować swój dobytek w specjalne wodoszczelne worki. A, i lepiej mieć kilka mniejszych, niż jeden wielki tobół.

Czego lepiej ze sobą nie brać? Na pewno drogiego sprzętu elektronicznego. Zostawmy gadżety w domu, a dna jezior i rzek rybom, i ze spokojną głową rejestrujmy wszystko we wspomnieniach 🙂 Przecież zawsze można tu wrócić.

 

A na niebie blask od gwiazd

 

Ciekawym miejscem, które z pewnością warto odwiedzić będąc w okolicy, jest Zatom. To mała miejscowość, ale wyjątkowa na mapie Europy- wiedzą o tym szczególnie miłośnicy astronomii, znajduje się tam bowiem centrum strefy tzw. „najmniejszego skażenia światłem – czarnej dziury na mapie LP Europy”, co czyni to miejsce idealnym punktem dla obserwacji astronomicznych. Teleskopy w dłoń, latarki zostawcie w domu! Jeśli nie macie własnego teleskopu, to zajrzyjcie tutaj.

 

A wielbicielom przyrodniczych anomalii polecić możemy wycieczkę na Górkę Magnetyczną. Jest to małe wzniesienie w okolicach Strączna, gdzie prawa fizyki zdają się nie istnieć, samochód wtacza się na wzniesienie bez pomocy silnika, a woda wylana z butelki pełznie stróżką pod górę.

 

Na deser kilka zdjęć z okolic Drawna. I chyba już nikt nie ma wątpliwości, że to miejsce, które warto odwiedzić.

Drawno na przesmyku jezior; Grazyna i Adamowo, fot. Z. Tomczak

Drawno na przesmyku jezior; Grazyna i Adamowo, fot. Z. Tomczak

Lasy Nadleśnictwa Drawno; fot. Zbigniew Tomczak

Lasy Nadleśnictwa Drawno; fot. Zbigniew Tomczak

Plaża nad jeziorem w Dominikowie

Plaża nad jeziorem w Dominikowie

08.09.2013 zlot astro 116

Teleskop w Zatomiu

DSC_7259