Na jednej z wysp
Wybiegłam na zewnątrz karczmy. Wystarczył jeden rzut oka na otoczenie, bym biegiem wróciła do pokoju ? Na zewnątrz jest tak pięknie! ? Rzuciłam przepraszająco do Asi, która zaspana musiała wstać i otworzyć mi drzwi. Była 6.30.
Read More →