? To jaka jest historia tego miejsca? ? zapytałam Irminę, która pracuje tu już dwanaście lat. Pochodzi z Białej Podlaskiej, a przywiodło ją tu, do Czarnocina. Chciała pracować we Frajdzie ? Szkole Aktywnego Wypoczynku. ? To może opowiedz jej o Niemcach ? Irmina zwróciła się do Magdy, właścicielki, pomysłodawczyni i założycielki szkoły. ? To może […]

Read More →

Hałasów żadnych w nocy nie było. Ale w nocy, bo teraz huk silnika zagłuszał własne myśli. Wydawał je katamaran Albatros. Na moje zresztą życzenie. ? To przyspieszymy, skoro się pani spieszy ? powiedział skiper. ? Nie da się wprawdzie rozmawiać przez hałas, ale za to dopłyniemy szybciej. Dopłynęliśmy więc do Kopic, bo w Czarnocinie, do […]

Read More →

Aura jakby zmówiła się przeciwko mnie. Gdy już wychodziłam z domu, by przejechać się na rowerze i wykorzystać te ostatnie sierpniowe dni na krótką przejażdżkę, słońce chowało się za chmury i zaczynało siąpić. Chciałam ten ostatni raz przejechać się po Lasach Oliwskich w towarzystwie ciepełka. Wiedziałam, że wrócę do Gdańska dopiero za miesiąc i nie […]

Read More →