Dziękujemy za cierpliwość! Pierwszy konkurs Aż Po Morze został rozstrzygnięty! Zadaniem uczestników było wskazanie miejsca opisanego podczas wrześniowej akcji Aż Po Morze, które najbardziej zachęcało do jego odwiedzin oraz zaproszenie tam swojego przyjaciela lub przyjaciółki. Wybór nie był łatwy, a głosy jury były podzielone. Ale już jest wszystko jasne. Rafale, możesz teraz śmiało przesłać list do swojej wybranki! Pojedziecie […]

Read More →

Fakt że Pomorze Zachodnie jest piękne również po sezonie udowodniliśmy podczas wrześniowej akcji. Region przyciąga bogactwem przeróżnych różnych form wypoczynku o każdej porze roku. Jeśli chcecie się o tym  przekonać zapraszamy do wzięcia udziału w naszym konkursie. Do wygrania weekendowe vouchery dla 2 osób w SPA w pięknych miejscach naszego regionu. Niezależnie czy byłeś wiernym […]

Read More →

Co dała mi praca w akcji ?Aż Po Morze?? ?Cudze chwalicie, swego nie znacie?? Im dalej, tym lepiej, bo bardziej egzotycznie. Takie jest często nasze myślenie. Polskę traktujemy zwykle po macoszemu, nie znając niekiedy nawet regionu, w którym mieszkamy. A Polska jest przecież taka piękna. I potrafi być egzotyczna, np. na Wschodzie (można o tym […]

Read More →

Wysiadłam na dworcu w Szczecinie. Poczułam się jakbym wracała do domu. Dziwne uczucie, bo przecież kocham mój Gdańsk i to tam jest mój dom. Chodziło chyba o to poczucie, że przyjeżdżasz do miasta, w którym już byłaś, że po raz już któryś wysiadasz na tym samym dworcu i ktoś na ciebie na nim czeka. Ale […]

Read More →

Przejeżdżam mostek, jest ośrodek, jest restauracja wbiegam na górę, pytam gdzie jest pan Tomek.  W kuchni nikt nie wie. Jesteśmy w konferencyjnej! ? usłyszałem w słuchawce gdy udało mi się w końcu dodzwonić. Tomek Zalewski wraz z czterokrotnym mistrzem świata i mistrzem olimpijskim, wioślarzem Markiem Kolbowiczem są właścicielami tego obiektu. Marka Kolbowicza nie zastałem… A […]

Read More →

Leżałem na łóżku i śmiałem się do rozpuku, mając nadzieję że nikt nie wejdzie zaraz pokoju, bo doświadczyłby widoku co najmniej dziwnego. Starałem się jak mogłem powstrzymać śmiech ale to było silniejsze ode mnie. Za każdym razem, gdy poruszające się okrężnym ruchem wzdłuż całego ciała dysze znajdywały się w okolicach moich kolan przenosiły mnie z […]

Read More →

Doniosły gmach przelewickiego pałacu, przed którym dostojnie spacerowały pawie zdawał się zapowiadać, że to co się za nim kryje jest równie czarujące i piękne, a miejsce to owiane jest długoletnią historią. Jak się okazało, zapowiedź ta była niechybnie trafiona. 

Read More →